
Uciekł z miejsca zdarzenia po tym, jak stracił panowanie nad samochodem i uderzył w drzewo. Na miejscu zostawił rannego pasażera. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Do wypadku doszło dzisiaj w nocy. - Przed północą włodawski dyżurny otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym pomiędzy miejscowościami Lack a Nowy Holeszów. Policjanci na miejscu zastali uszkodzony pojazd marki Volskwagen Polo częściowo zaparkowany w rowie oraz pasażera z obrażeniami ciała, który został przewieziony do szpitala. Kierowca przed przybyciem patrolu uciekł z miejsca - informuje sierż. sztab. Elwira Tadyniewicz, oficer prasowy włodawskiej policji.
Policjanci znaleźli 23-letniego mężczyznę, ukrywającego się w pobliżu miejsca zamieszkania. Miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Została pobrana krew do dalszych badań. Mundurowi wstępnie ustalili, że mężczyzna kierując volkswagenem nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w efekcie czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Po wytrzeźwieniu policjanci będą przeprowadzać dalsze czynności procesowe z jego udziałem.