
Jak wynika ze statystyk, nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. W miniony weekend policjanci odnotowali przypadki brawurowej jazdy, których konsekwencją były mandaty, a nawet utrata prawa jazdy.
Rekordzistą minionego weekendu został 28- letni kierowca opla zafira, który pędził 151 km/h po Uhrusku na dozwolonej "pięćdziesiątce". Zatrzymany został także 52-latek, który po ulicy Korolowskiej we Włodawie jechał ponad 100 km/h.
Policja apeluje do wszystkich kierujących o stosowanie się do ograniczeń prędkości oraz zwalnianie w miejscach, które wymagają szczególnej ostrożności, tj. przejścia dla pieszych, przejazdy dla rowerzystów, skrzyżowania.